Jeśli ktoś jest zwolennikiem słodkich drugich dań to racuszki są właśnie dla niego. Właściwie można je jeść również na śniadanie lub kolację. Przy smażeniu placuszków trzeba pamiętać, by zaopatrzyć się w ręczniki papierowe. Mianowicie "piją" sporo oleju. Po odsączeniu, z dużą ilością cukru pudru dają przyjemne doznania smakowe.
Składniki:
20 dag twarogu
1 szkl. mąki pszennej
1 szkl. mleka
2 jajka
20 g drożdży
1 łyżka cukru
2 łyżki masła
olej
cukier puder
sól
Drożdże rozmieszać w szklance ciepłego mleka.. Dodać cukier i łyżkę mąki, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Do rozczynu dodać mąkę, żółtka, roztopione masło, szczyptę soli. Wymieszać dobrze łyżką. Następnie dodać pianę z białek. Znów delikatnie wymieszać. Na koniec dodać pokruszony twaróg, wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Na rozgrzanym oleju na patelni kłaść racuchy. Smażyć je z obu stron na złoty kolor. Ułożyć na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Posypać cukrem pudrem.
Uwielbiam takie twarogowe racuszki :D Ja, lubię jeszcze polać je sosem malinowym albo truskawkowym :D
OdpowiedzUsuńWyglądają mega apetycznie :) Na pewno świetnie smakują.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na faszerowane jajka http://wenus-lifestyle.pl/2014/04/jajka-faszerowane-na-wielkanoc/
smak dzieciństwa:) a do tego cukier puder lub sosik owocowy:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię z cukrem pudrem:)
OdpowiedzUsuńz twarogu nie robiłam, ale robiłam z ricotty wiec pewnie smakują podobnie :) pycha!
OdpowiedzUsuńPyszne, bardzo smakowicie wyglądają. Porywam kilka
OdpowiedzUsuńporywam od razu dwie porcje! uwielbiam wszelkie racuchy!
OdpowiedzUsuńZawsze robię z bananami albo jabłkami, muszę koniecznie spróbować z twarogiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Pyszne,dawno takich nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńOj..ale cudne racuszki...poproszę choć jednego. :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia:)
OdpowiedzUsuń