Bardzo dobra i pożywna zupa. Nadawałaby się do mojego plenerowego projektu. Wszystko miesza się w jednym garnku i gotowe. Polecam.
Składniki:
30 dag ziemniaków
1 marchewka
1 pietruszka
1/2 selera
1 por
garść suszonych grzybów
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka mąki
liść kapusty włoskiej
2 łyżki smalcu
1/2 łyżeczki majeranku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz
Warzywa obrać i pokroić w kawałki. Drobno posiekaną cebulę zrumienić na stopionym smalcu, dodać warzywa i podsmażyć. Wsypać mąkę, wymieszać, zalać wodą. Dorzucić grzyby, pokrojone w kostkę ziemniaki, posiekany czosnek i gotować ok. 30 minut. Gdy warzywa i ziemniaki zmiękną, zupę przyprawić majerankiem, solą i pieprzem oraz natką. Zupę podawać z pieczywem.
Mam swoją ulubioną kartoflankę, ale Twoja wygląda zachwycająco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Lubię kartoflankę. Taką jak Ty przygotowałaś jadałam często u mojej babci.
OdpowiedzUsuńmmm sycąca i pyszna :)
OdpowiedzUsuńTaka zupa w klimacie mojej babci - muszę kiedyś wypróbować ten przepis.
OdpowiedzUsuńPamiętam ją z przedszkola, była wtedy całkiem smaczna. A byłam baaardzo wybredna wtedy jeśli chodzi o zupy :P Więc teraz napewno by mi posmakowała jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo ciekawie, chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak prawdziwa domowa i sycąca zupa! :-)
OdpowiedzUsuńDomowa kartoflanka jest najlepsza. Ta w Twoim wydaniu wygląda przepysznie. :)
OdpowiedzUsuńprzypomniały mi się zupki na stołówkach:)
OdpowiedzUsuńPs. gotowanie za głosowanie juz trwa:)