Pod taką nazwą miałam przepis na tę zupę w starym zeszycie. Nie pamiętam źródła pochodzenia tego dania. Już wiele razy miałam go wypróbowac, ale zawsze wypadało coś innego. Teraz nie mogłam sobie odmówic, zwłaszcza, że MartynCia zaprosiła mnie do wspólnego gotowania. Oprócz mnie zaproszone zostały także Katie, whiness, lutka40, Edith, Dzikowiec, Beatrice, Eliza i Alisz. Cel "akcji" - każda z blogerek ma za zadanie przygotowac zupę z kukurydzy według własnych przepisów i upodobań. Akcja bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ lubię zupy, a moje dziecko kocha kukurydzę. Już kiedyś ugotowałam zupkę z dodatkiem kukurydzy i była bardzo smaczna. Za wspólne gotowanie dziękuję!
Składniki:
25 dag boczku
1 duża cebula
2 marchewki
4 łyżki mąki
1 i 1/2 l rosołu
1 kubeczek śmietany
1 puszka słodkiej kukurydzy
sól, pieprz
Boczek pokroic w kostkę, usmażyc w dużym garnku. Do boczku dodac pokrojone w kostkę cebule i marchewkę. Smażyc aż będą miękkie. Nadmiar tłuszczu odlac. Wlac rosól, dusic boczek z warzywami ok 10 minut. W oddzielnym kubku połączyc śmietanę z mąką, rozrobic na gładką masę. Nastepnie nabrac nieco gorącego wywaru i dodac do śmietany energicznie mieszając. Śmietanę wlac do gara, dodac kukurydzę, dusic jeszcze 10 minut. Posolic, popieprzyc.
Widziałam już kilka Waszych przepisów na zupe z kukurydzi i zafascynowała mnie Wasza akcja. Bo dzięki niej jeśli ktoś nawet jest na coś uczulony lub czegoś nie lubi, z pewnością znajdzie przepis na zupę, która będzie mu w pełni odpowiadała.
OdpowiedzUsuńKochana, świetna zupka ;) ślicznie i kolorowo się prezentuje. ;) Dodaj ją do akcji kulinarnej np na durszlaku, niech świat zobaczy, jakie pyszności przyrządzasz. ;) Jako, że bierzesz udział we wspólnym gotowaniu, banera do akcji nie musisz wklejać na bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jaka kolorowa ta Twoja wersja! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO, ciekawa wersja tej zupy. :) To właśnie lubię - wiele przepisów na jedną potrawę.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :) Może w jakiś dzień uda mi się wypróbować.
OdpowiedzUsuńZa mną chodzi chowder taki brytyjski, na wędzonej rybie, też z kukurydzą, nawet oglądałem wczoraj ryby w sklepie, ale nie mogłem się na nic zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńnarobilas mi apetytu na taka zupke, bo nigdy jeszcze jej nie jadlam:)
OdpowiedzUsuńMusiała być pyszna ,a do tego taka kolorowa
OdpowiedzUsuń