wtorek, 2 października 2012

Placki ziemniaczano - dyniowe

Dynię zakupiłam specjalnie żeby spróbowac sernik polecany przez jedną z blogerek. Została jej jeszcze znaczna częśc, więc trzeba ją jakoś spożytkowac. Trochę zamroziłam, trochę wkroiłam do zupy, a trochę starłam do placuszków. Wyszły pysznie. W smaku są delikatniejsze od zwykłych placków ziemniaczanych.

Składniki:

2 szklanki startych ziemniaków
1 szklanka startej dyni
1 jajko
3 czubate łyżki mąki pszennej
sól, pieprz

Ziemniaki i dynia muszą byc starte na tarce o drobnych oczkach. Do masy dodajemy mąkę, jajko, przyprawiamy do smaku. Na patelni rozgrzewamy olej i łyżką kładziemy niewielkie porcje masy. Smażymy placuszki na rumiano z obu stron.


5 komentarzy:

  1. ale apetyczne! muszę wypróbować, dynia u mnie jeszcze w całości, ale w końcu przyjdzie ją rozkroić:)
    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz piękny tytuł bloga, wiesz?
    A placki idealne!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję dziewczyny. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach placki dyniowe, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł z tym dodatkiem dyni do placków!:)

    OdpowiedzUsuń